Nie mogę patrzeć na mordy polskich szczególnie młodych kobiet. Jak będziecie gdzieś spacerować zwróćcie uwagę na mimikę twarzy żeńskiej części społecznościNigdy nieuśmiechnięte, zawsze w mimice twarzy, szczególnie ust widać zaciekłość, zawziętość, nienawiść, niechęć i focha oraz niezadowolenie z wszystkiego. Nos wyżej czoła i wpatrzenie w niebo albo w ziemię.
Czasami zastanawiam się, czy są to normalne osoby żyjące z dnia na dzień pośród ludzi, czy dziki wypuszczone z kniei.
Nie żartuję, popatrzcie na miny polskich kobiet mijające was na chodniku czy innym trakcie komunikacyjnym, spójrzcie, gdy stoicie na światłach, jaką przyjmują kierownicę stojąc za wami, lub na sąsiednim pasie.
Aż się chce wysiąść, wsadzić łeb do ich auta i profilaktycznie walnąć w łeb. Może się w nim coś w końcu odmieni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz