wtorek

Hipolibidemia

 Unikają, odmawiają, symulują, wymyślają kolejne wymówki, zwodzą partnerów. Kompletnie nie odczuwają pożądania. Seks  wzbudza w nich wstręt i strach. I, tak jak Martyna, która zwierza się na forum, zastanawiają się, co jest z nimi nie tak: „Kompletnie nie mam ochoty na seks. Kocham mojego faceta, dobrze nam razem, ale na samą myśl o seksie aż mnie skręca. Co robić? Czy to znaczy, że jestem oziębła?”. Oziębłość, nazywana również anoreksją seksualną albo hipolibidemią, dotyka nas coraz częściej.
Porównanie oziębłości do jednego z najpoważniejszych zaburzeń odżywania wcale nie jest przypadkowe. I tak jak anoreksja jest przymusowym unikaniem przyjmowania pożywienia, tak anoreksja seksualna – to nic innego, jak nałogowe unikanie bliskości i intymności. „Chora” zrobi wszystko, żeby się nie kochać.

Jak wynika z międzynarodowych badań, na oziębłość seksualną cierpi już od 25-37 proc. kobiet na świecie. W Polsce dotyczy ona 1 na 10 kobiet w wieku do 24 lat i 7 na 10 kobiet – powyżej 45 roku życia. I choć brak lub utrata potrzeb seksualnych jest dysfunkcją częściej występującą u kobiet, zdarza się również u mężczyzn. Potwierdzają to opinie internautek, które na forach chętnie dzielą się problemami intymnymi i rozczarowane swoimi partnerami, narzekają na ich dziwną niechęć do seksu. Piszą o mężczyznach, którzy całymi miesiącami unikają seksu, tłumacząc to zmęczeniem, brakiem nastroju albo „bólem głowy”. Skąd więc powszechne przekonanie, że problem dotyczy wyłącznie kobiet?

Seksuolog, Radosław Jerzy Utnik, tłumaczy: - Kobiety staranniej wybierają partnera, gdyż zaangażowanie się w związek seksualny może zakończyć się ciążą. Dbają też o swój wizerunek, gdyż kobieta dostępna seksualnie dla wielu mężczyzn raczej nie będzie postrzegana jako atrakcyjna partnerka do stałego związku. Mężczyźni ponoszą mniejsze skutki kontaktu seksualnego, więc z natury rzeczy będą skłonni do pozostawania bardziej aktywnymi (…) Zderzenie prawdy z kulturowo ukształtowanym wizerunkiem przeraża wielu mężczyzn – znane mi są przypadki, gdy oczekiwania seksualne kobiety są dosyć konkretne, na co część mężczyzn reaguje właśnie lękiem. Mężczyzna błędnie uważa, że to on powinien zawsze występować w roli zdobywcy i inicjatora kontaktu seksualnego. Gdy rzeczywistość okazuje się inna – część mężczyzn nie umie się w niej odnaleźć i wycofuje się z życia seksualnego z partnerką – uważa seksuolog.

Jak tłumaczy Radosław Jerzy Utnik: - Przejściowa niechęć do seksu przemija po względnie krótkim okresie spowodowanym przyczynami możliwymi do zidentyfikowania, takimi jak np. choroba, nadmierna ekspozycja na stres, hałas czy przemęczenie. Gdy czynniki te mijają – apetyt na seks wraca.

Z awersją seksualną, jako jednostką chorobową, mamy do czynienia dopiero wtedy, gdy spełnionych jest kilka warunków: gdy problem występuje często i przez co najmniej pół roku; gdy niechęć do seksu przerasta nasze potrzeby i pragnienia; gdy niechęci do współżycia nie da się wytłumaczyć innymi czynnikami, takim jak choroba, depresja albo zaburzenia hormonalne.

- O awersji seksualnej mówimy, kiedy perspektywa kontaktu seksualnego z partnerem budzi niechęć, obawę lub lęk w stopniu wystarczającym do tego, aby takiej aktywności unikać, przy czym niechęć nie jest spowodowana lękiem przed brakiem sprawności seksualnej. Gdy zaś do aktywności seksualnej dochodzi – to u osoby dotkniętej awersją seksualną pojawiają się silne uczucia negatywne i niezdolność do przeżywania przyjemności – wyjaśnia seksuolog.

Na kozetce u seksuologa

Oziębłość czy też anoreksję seksualną można i trzeba leczyć. Nie uporamy się z tym sami. Niezbędna jest pomoc specjalisty. Pomoc seksuologa polega przede wszystkim na precyzyjnej diagnozie problemu. Aby stwierdzić konkretne zaburzenie, specjalista musi przeprowadzić dokładny wywiad, obejmujący wiele aspektów życia – począwszy od stan zdrowia, poprzez przyjmowane leki, relacje z partnerem, upodobania seksualne, aż po… warunki materialne.

W przypadku kobiet konieczne bywa przeprowadzenie badania ginekologicznego, aby sprawdzić prawidłową budowę narządów płciowych albo wykluczyć choroby, takie jak np. endometrioza czy infekcja pochwy. U mężczyzn z kolei potrzebna może być diagnostyka mogąca wykluczyć inne zaburzenia seksualne, takie jak np. zaburzenia erekcji.

Warto pamiętać, że pożycie seksualne to istotny warunek silnej więzi między partnerami, a jakiekolwiek zaburzenia w tej sferze naszego życia, tę relację naruszają. - Udane życie intymne zaspokaja bardzo szeroką gamę naszych potrzeb: od fizjologicznych, poprzez potrzeby bezpieczeństwa, przynależności do samorealizacji. Seksualność jest po prostu niezwykle istotną częścią osobowości – uważa Radosław Jerzy Utnik.

12 komentarzy:

  1. cieszę się, że poruszasz ten temat

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobrze, że poruszasz ten temat. Jest on dosyć ważny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto poruszać takie tematy, to bardzo ważne, bo w końcu jest to nasza codzienność.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hipolibidemia, znana również jako hipolipidemia, to stan, w którym poziom lipidów (tłuszczów) we krwi jest abnormally niski. Lipidy, takie jak cholesterol i triglicerydy, są niezbędne dla wielu funkcji organizmu, w tym dla budowy komórek, produkcji hormonów i magazynowania energii. Przyczyny hipolibidemii mogą obejmować genetyczne zaburzenia metabolizmu lipidów, niedożywienie, niektóre choroby (takie jak nadczynność tarczycy) oraz stosowanie określonych leków. Niski poziom lipidów we krwi może prowadzić do różnych problemów zdrowotnych, dlatego ważne jest monitorowanie stanu zdrowia i konsultacja z lekarzem w celu odpowiedniego leczenia i zarządzania tym stanem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hipolibidemia to stan charakteryzujący się obniżonym poziomem libido, czyli zmniejszonym zainteresowaniem lub chęcią do aktywności seksualnej. Może być spowodowana różnymi czynnikami, takimi jak stres, zmęczenie, problemy zdrowotne, hormonalne zaburzenia, a także skutki uboczne niektórych leków. Leczenie hipolibidemii często wymaga zidentyfikowania i zaradzenia podstawowym przyczynom, co może obejmować zarówno interwencje medyczne, jak i terapię psychologiczną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hipolipidemia to stan, w którym poziom lipidów we krwi jest niższy niż normalnie, co może być spowodowane różnymi czynnikami, w tym przez stosowanie niektórych leków. Przyczyną hipolipidemii mogą być także schorzenia wątroby czy nadczynność tarczycy. Aby uniknąć potencjalnych powikłań związanych z hipolipidemią, ważne jest monitorowanie poziomów lipidów i konsultowanie się z lekarzem w celu dostosowania leczenia i diety.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie napisane, pełne interesujących informacji! Nie mogę się doczekać następnych artykułów na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podobało, co napisałeś! Liczę na więcej podobnych artykułów na blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry wpis, trafił w moje zainteresowania! Lubię, jak ktoś pisze bez zbędnego lania wody. Na pewno będę tu częściej zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna robota! Mega fajnie, że poruszasz takie tematy, bo rzadko kiedy można znaleźć takie podejście. Na pewno zostanę tu na dłużej.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...