1. O partnerze i związku
Harmonia i stabilizacja w związku to dla Pań sprawy bardzo ważne. Uwielbiają czuć się bezpieczne, lubią też gdy partnerzy je adorują. Żeby upewnić się na czym stoją, wszystkie kobiety lubią od czasu do czasu przeprowadzić swego rodzaju audyt związku.
Kontemplują wtedy nad Waszym położeniem w czasie i przestrzeni, a dokładniej, zastanawiają się czy są szczęśliwe, czy są spełnione. Jeżeli są przed ślubem, dumają, czy aby już nie czas stanąć przed ołtarzem. Z kolei, gdy wypowiedziały już sakramentalne "tak", oceniają jak na tym wyszły i gdzie je to doprowadziło. Zastanawiają się czy dobrze wybrały, czy kochają i czy są kochane.
2. O ślubie
Im bliżej tego dnia tym więcej o nim myślą. Nawet w czasie seksu zastanawiają się kogo zaprosić, w jakiej restauracji urządzić wesele, kto będzie druhną i czy pan ma grać na gitarze czy na puzonie.
Ślub to wielki dzień w życiu każdej kobiety (finansowany przez facetów. Tych z którymi sie pieprzą, ale przez ojców). Rodzą się, a wraz z nimi rodzą się ich instynkty, które pchają je w górę rzeki - właśnie do ślubu. Dlatego często, gdy po wszystkim leżycie spoceni, jej głowa wachluje w górę i w dół na Twojej klatce piersiowej, a Ty pytasz o czym myśli, ona odpowiada, że o niczym. I kłamie. W rzeczywistości, ogląda już oczyma wyobraźni jak ojciec prowadzi ją do ołtarza, a Twój brat poluje na druhny... Wyobrażacie sobie jak trzeba mieć zryty beret żeby po przygodnym seksie tak myśleć?

Czasami gdy kobieta nie mia ochoty na seks, robi to tylko po to żeby sprawić Ci przyjemność. W takie dni raczej nie za bardzo się przykłada, a jej myśli krążą zupełnie gdzie indziej? Gdzie? Są w supermarkecie, w łazience, w ogrodzie i w kuchni. Nigdy nie potrafiłem tego pojąć.
Zastanawia się wtedy co zrobi jutro na obiad i co w związku z tym musi kupić. Dochodzi do wniosku, że trawa w ogrodzie jest już dość wysoka, a wanna nie była myta już chyba od miesiąca. Myślisz, że dlaczego panie są lepsze w obowiązkach domowych? Bo w czasie, kiedy my rozpływamy się nad sobą, jacy to nie byliśmy boscy przed chwilą, one planują już cały przyszły dzień... albo i tydzień
4. Czy było mu dobrze?
Jakość stosunku niezwykle rzadko bywa obiektem rozważań Pań. "Czy byłam wystarczająco podniecająca? Czy zaspokoiłam jego pragnienia? Czy jest zadowolony, czy może będzie szukał lepszego seksu gdzie indziej?".
Ale jak odpowiedzieć na pytanie "Czy wystarczająco go rozpaliłam?". Jeżeli stosunek trwał mniej niż trzy minuty, to znaczy, że odpowiedź jest twierdząca. Albo że facet jest osłem nie mającym o seksie pojęcia. Niestety zazwyczaj tak właśnie jest.
5. Ciekawe co tam u znajomych?
Bywa, że gdy Ty jeszcze z trudem łapiesz powietrze, ona rozmyśla kogo by tu zaprosić na imieniny i jak się dzisiaj czuje ciocia Kasia. Innym razem, martwi się, że już dawno nie widziała się ze znajomym,i albo co tam u jej najlepszej przyjaciółki. A tymczasem najlepsza przyjaciółka także właśnie skończyła się kochać i myśli o ciąży. O ciąży?

Bo ciąża stoi niemal na równi ze ślubem. A to równa sie że masz przejebane i Twoje życie się skończyło...
Oczywiście są kobiety, dla których ani dzieci, ani zamążpójście nie odgrywają ważniejszej roli, a nawet mogłyby przeszkadzać w karierze. Jednak znakomita większość pań, w skrytości swoich serc, marzy o potomstwie.
O tym, jak będą uczyć córeczki piec ciasta, albo synów... piec ciasta. Macierzyństwo to coś bardzo ważnego, w końcu często na dzieci przelewamy nasze niespełnione marzenia i ambicje. A kiedy najlepiej o tym myśleć? Okazuje się, że po seksie. Jedne mają nadzieję, że może tym razem się uda, inne zanoszą do nieba najszczersze prośby, aby jednak nie tym razem. Bo przecież i wyszaleć się trzeba i nauczyć się piec te przeklęte ciasta!
7. O nowym sprzęcie AGD
To bardzo popularny temat rozważań podczas seksu. I jaki odpowiedni. Facet rżnie, facet kupi, a jak nie kupi, to nie porżnie juz. Proste, prawda?
A bywa i tak, że czasami to właśnie seks jest wynikiem owych rozważań. Wszak wiadomo, że facet zaspokojony seksualnie, to facet zrelaksowany, wyrozumiały i tym samym... podatny na wszelkie sugestie.
8. Czy ściany nie są za cienkie...
... bo za ścianą śpi kto? Małoletnia kuchareczka, która mogła wszystko słyszeć i nie daj Boże pomyśleć sobie nie wiadomo co. To typowo polskie - co ludzie pomyślą. Nędzne kretynki przejmują się przede wszystkim tym. Czy przypadkiem tatuś nie krzywdzi mamusi, skoro tak głośno krzyczała, czy nie dzieje się nic złego. Poza tym, jeżeli dziecko jest małe, to kiedy Twoja partnerka przypomni sobie ile czasu zajęło jej uśpienie pociechy, a następnie zda sobie sprawę, że zmarnuje drugie tyle na ponowne usypiania, o drugim razie możesz zapomnieć... Chyba, że będziesz bardzo przekonywujący.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz