Badania przeprowadzone przez Fundację American Automobile Association ds.Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wykazały, że młode kobiety dwukrotnie częściej niż ich koledzy używają urządzeń takich jak telefony komórkowe podczas jazdy.
W badaniach wykorzystano wideo, młodych kierowców za kółkiem aby ustalić, jak mocno i przez jakie bodźce są rozpraszani podczas jazdy. Udało się stwierdzić, że najbardziej rozpraszająca jest właśnie rozmowa przez telefon oraz pisanie SMS-ów. Na kolejnych miejscach uplasowały się: szukanie różnych przedmiotów w aucie oraz co ciekawe podrywanie pasażera.
Wyniki były jednoznaczne, młode kobiety średnio dwa razy częściej niż mężczyźni wykonują w samochodzie, czynności zagrażające bezpieczeństwu na drodze. Oprócz rozmów przez telefon na których kobiety spędzają ok 15 proc. czasu za kierownicą były to np. poprawianie makijażu, wyszukiwanie czegoś w torebce czy chociażby spożywanie posiłków. Pozostaje mieć nadzieję, że ten umalowany łeb im urywa w wypadkach również 15% częściej....
środa
wtorek
Kretynka za ladą
Dziś rano, kupuję w piekarni pieczywo oraz trochę słodkości. Za ladą panna, która za chwilę ukaże w pełni swoje kretyństwo:
Pytam: Czy jest coś z budyniem?
ona: niestety nie ma
zatem oglądam inne wypieki, a może coś jednak na dobry początek dnia wybiorę? Mój wzrok pada na apetyczne bułeczki:
pytam: Z czym one są?
ona: z budyniem i morelą
ja: przecież pytałem czy jest coś z budyniem
ona: z budyniem nie ma, jest z budyniem i morelą
ja: .........? (opadają mi ręce)
ona: budyń i morela to co innego niż budyń. Z budyniem nie ma.
W miedzyczasie zakupiłem tzw "gniazdka". Takie okrągłe ciastka. Przy podliczaniu w kasie kretynka pyta mnie "czy zatem te gniazdka odłożyć"?.....
Czaicie to? :) Już miałem jej odpowiedzieć żeby se własne gniazdko odłożyła, ale bezsilność wobec bezdennego debilizmu odebrała mi chęć do zbesztania kretynki. I taka idiotka ma pracę, za którą dostaje wynagrodzenie. Pojmujecie? No właśnie, ja tez nie.
Pytam: Czy jest coś z budyniem?
ona: niestety nie ma
zatem oglądam inne wypieki, a może coś jednak na dobry początek dnia wybiorę? Mój wzrok pada na apetyczne bułeczki:
pytam: Z czym one są?
ona: z budyniem i morelą
ja: przecież pytałem czy jest coś z budyniem
ona: z budyniem nie ma, jest z budyniem i morelą
ja: .........? (opadają mi ręce)
ona: budyń i morela to co innego niż budyń. Z budyniem nie ma.
W miedzyczasie zakupiłem tzw "gniazdka". Takie okrągłe ciastka. Przy podliczaniu w kasie kretynka pyta mnie "czy zatem te gniazdka odłożyć"?.....
Czaicie to? :) Już miałem jej odpowiedzieć żeby se własne gniazdko odłożyła, ale bezsilność wobec bezdennego debilizmu odebrała mi chęć do zbesztania kretynki. I taka idiotka ma pracę, za którą dostaje wynagrodzenie. Pojmujecie? No właśnie, ja tez nie.
piątek
Manipulacja nie istnieje a ludzie wybrani przez masy to debile
Takie są wnioski Piotra Tymochowicza, z którym rozmawia Damian Aleksander. Wyjątkowo ciekawa rozmowa, zachęcam do zapoznania się z nią
czwartek
Piosenka nie dla oferm
Popatrzcie kretynki jak wyglądają naprawde piękne kobiety
a kim wy jesteście?
Aseksualnymi, prymitywnymi ofermami.I tyle
a kim wy jesteście?
Aseksualnymi, prymitywnymi ofermami.I tyle
Subskrybuj:
Posty (Atom)