

Z kolei Maciej Maleńczuk oprócz bycia poetą, rockmanem, bluesmanem, publicystą i filozofem bywa także specem od kobiet. „Kobieta jest istotą, która kompletnie nie panuje nad tym, co się z nią dzieje w środku – naucza Maciej. – Kobieta wszystko robi podświadomie, bo o świadomości nie ma bladego pojęcia”. Widzieliśmy zdjęcia Maćka ze ślubu. Panna młoda była jakaś taka blada i bez pojęcia.

I jako PostScriptum: Kobieta o urodzie prosto z dzieł mistrzów renesansu, czyli Magdalena Cielecka, na łamach „Twojego Stylu” wyznała prawdę straszną – „Żaden mężczyzna nie zakochał się we mnie, bo jestem pięknością”. Czujecie? :) Proponuje obejrzeć "samotność w sieci". Najgorszy film wszechczasów, w którym pani piękność zagrała główną rolę.
W świątecznym nastroju pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz