W końcu, po latach poszukiwań, studiów a także pielgrzymowania do buddyjskich mnichów w celu uzyskania oświecenia..... Po wielu rozmowach z ludźmi mądrzejszymi od siebie (czyli z większością), mędrcami, przywódcami religijnymi i politycznymi. Jednak dopiero teraz, zupełnie przypadkiem doznałem oświecenia. Oświecenia mają do do siebie, że często są przypadkowe. Często sama świadomość iż oto doznaliśmy oświecenia, czyli świadomości skonsumowania ogromnej ilości wiedzy. Taka świadomość musi ważyć. Mentalnie. Ale w końcu, po tych wszystkich latach, przeżytych w znoju i trudzie... Nareszcie odkryłem idealną koncepcję, idealne miejsce. Wzorzec. Wzorzec tego, gdzie mamy was i wasze kretyńskie pierdolenie. Ów wzorzec obrazuje zdjęcie po lewej. Alleluja !
sobota
Cel idealny - osiągnięty
W końcu, po latach poszukiwań, studiów a także pielgrzymowania do buddyjskich mnichów w celu uzyskania oświecenia..... Po wielu rozmowach z ludźmi mądrzejszymi od siebie (czyli z większością), mędrcami, przywódcami religijnymi i politycznymi. Jednak dopiero teraz, zupełnie przypadkiem doznałem oświecenia. Oświecenia mają do do siebie, że często są przypadkowe. Często sama świadomość iż oto doznaliśmy oświecenia, czyli świadomości skonsumowania ogromnej ilości wiedzy. Taka świadomość musi ważyć. Mentalnie. Ale w końcu, po tych wszystkich latach, przeżytych w znoju i trudzie... Nareszcie odkryłem idealną koncepcję, idealne miejsce. Wzorzec. Wzorzec tego, gdzie mamy was i wasze kretyńskie pierdolenie. Ów wzorzec obrazuje zdjęcie po lewej. Alleluja !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz