Baśka Kwarc wprowadza stan wojenny w internecie. Dołączcie się !
Rzecznik prasowy Stowarzyszenia Wikimedia Polska Paweł Zienowicz mówił
PAP w minionym tygodniu, że największe zastrzeżenia budzi tryb
negocjacji porozumienia. "Ustalenia trwały od 2007 r., ale były
tajne. Nie było żadnych konsultacji społecznych. Decyzja o podpisaniu
umowy została ogłoszona na 40. stronie komunikatu prasowego, dotyczącego
rolnictwa i rybołówstwa. To świadczy o tym, jak politycy nas szanują" - powiedział.
Już od środowego wyłączenia anglojęzycznej Wikipedii - na znak protestu
przeciwko nowym ustawom o ochronie praw autorskich w USA - polska
społeczność internetowa rozważała podjęcie protestu przeciw podpisaniu
przez UE porozumienia ACTA bez wcześniejszych konsultacji społecznych
jego treści. Polska strona "Nie dla ACTA" miała w niedzielę rano na
Facebooku ponad 160 tys. fanów, których liczba szybko rosła.
Dziś w nocy czasu polskiego Anonimowi rozpoczęli serię bezprecedensowych ataków hakerskich
skierowanych na strony rządowe Stanów Zjednoczonych, firm
fonograficznych i organizacji antypirackich. Pierwszym celem Anonimowych
stały się witryny Universal Music oraz RIAA, które udało się "zdjąć". Na tym jednak aktywiści nie poprzestali. Następnie uderzono na strony Białego Domu, MPAA oraz… FBI.
Wszystkie ataki zakończyły się sukcesem. Anonimowi ujawnili, że w działaniach wzięło udział ponad 27 tysięcy komputerów.
źródło: Wirtualna Polska / PAP
Jest sobota 5 lutego. Już wczoraj tusk przyznał że internauci mają rację i rozpoczną się rozmowy i konsultacje społeczne z różnymi środowiskami. A ratyfikacja zostaje odroczona na rok.
I co, dało się?
Anonimowi dali radę. Baśka też. Niech to będzie jasne - to wcale nie powoduje że ACTA nie wejście prawnie do polski. Póki co zagrożenie zostało odroczone. Ale to podobnie jak wyrok w zawieszeniu - wciąż jest w mocy i wciąż jest niebezpieczny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz