Nareszcie ktoś zaczął uczyć młodych ludzi mądrych i pożytecznych rzeczy
"wydawnictwo przyznaje że fragment może budzić wątpliwości"? Jakie wątpliwości? Od dziecka do późnej dorosłości kobiety każdego jednego dnia udowadniają empirycznie że są głupie lub bardzo głupie. Raz w książce ktoś napisał prawdę i gdzie tu wątpliwości? Czyżby ci, którzy wątpliwości mają nie posiadali jednocześnie oczu, uszu i mózgu, za pośrednictwem którego przykłady głupoty babskiej docierające poprzez wymienione zmysły mogą bez wątpliwości zostać uznane za głupotę?
Chwałą temu kto napisał i wydał ten podręcznik. Szkoda tylko ze tak późno, bo dopiero w 4 klasie dzieci się o tym dowiadują.
Oby więcej takich publikacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz