Zaczyna mnie poważnie wkurwiać rozmywanie odpowiedzialności prawnej i życiowej oraz debilizmu kobiet w każdej dziedzinie. Okazuje się, że nawet w przypadku czegoś, co zwykło się nazywać gwałtem, czyli najczęściej seksem z pijaną kretynką okazuje się że po pierwsze to facet jest agresorem (jak zwykle, przecież agresywnych kobiet nie ma) a po drugie, jak widać na obrazku, NIGDY nie jest winien brak rozsądku kobiety. Winien zawsze, w każdej dziedzinie, nawet wymślonej, jest mężczyzna.
Jak wam debilki nie wstyd obnosić się z własnym brakiem rozsądku, pisać o tym na transparentach i zwalniać się z braku odpowiedzialności za brak rozsądku.
To potrafią chyba tylko kretynki. Tylko kretynki.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz