Znalazłem ciekawy artykuł w sieci i pozwolę sobie go wam przytoczyć. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie skomentował jego zawatości.... :) Zatem wigilijne dzieło czas zacząć:
W kontakcie z kobietą czasem (CZASEM??????) jest tak, jak ze słoniem w składzie porcelany. Coś powiesz, a ona nagle milknie tak, jak byś powiedział coś niestosownego (i szkoda że ten stan nie trwa wiecznie....)Ale czy na pewno nie powiedziałeś niczego, co mogłoby ją urazić?
1. "Masz zamiar włożyć to dziś wieczorem?"
To jest jasne, że właśnie TO ona ma zamiar na siebie włożyć dziś wieczorem. Debilki poświęcają mnóstwo czasu na to, żeby wyglądać pięknie, niestety zazwyczaj ich trud jest daremny, mózgu bowiem nie da się ubrać. To, co możesz powiedzieć powinno brzmieć: "Wyglądasz olśniewająco w tej sukience". Innego wyjścia nie masz, chyba, że chcesz wieczór spędzić przed telewizorem w atmosferze konfliktu z partnerką. (a nalepiej bez niej = spokój cisza i brak wkurwiającego babskiego dźwięku)
2. "Nie znoszę mojej matki"
Nie ma nic seksownego w nielubieniu swojej matki. Kiedy wypowiadasz się o niej w ten sposób, twoja partnerka sądzi, że o niej myślisz to samo. I szuka wyjścia awaryjnego. (no i niech szuka, im szybciej znajdzie, tym lepiej dla nas)
3. "Czy twoja przyjaciółka jest wolna?"
To nie w porządku, kiedy spotykasz ją przy barze, słuchasz opowieści o jej pracy, psie, fryzjerze tylko po to, żeby utworzyć sobie kanał dostępu do jej bardziej atrakcyjnej przyjaciółki. W rzeczywistości osiągniesz efekt odwrotny - ona powie swojej koleżance, że jesteś dupkiem. A jeśli jej koleżanka uzna taką merytoryczną ocenę za wartościową to będzie tylko znaczyło ze obydwie są kretynkami. I od takiego smrodu należy jak najszybciej spierdalać.
4. "Doszłaś?"
To podobno najgorsza rzecz, o którą możesz zapytać debilkę po tym jak właśnie skończyliście się kochać. Leżycie w łóżku, upojeni, wyczerpani, spoceni. Ona właśnie myśli, że jesteś pewnym siebie, namiętnym i doświadczonym kochankiem. Chcesz to wszystko zniszczyć pytając, czy miała orgazm? przecież wiadomo, że nie miała, Polki są bowiem tragicznymi kochankami, oziębłymi i zahamowanymi do granic możliwości
5. "Chcesz to wszystko zjeść?"
Lepiej nie poruszać tego tematu. Kropka. Każda kretynka zmaga się z jedzeniem w diabolicznym, katastrofalnym wręcz uścisku. Każda kobieta doskonale wie, że będzie żałować tego, że za chwilę zje makaron z sosem. Ponieważ kretynki podobnie jak z sexu również z jedzenia nie potrafią czerpać przyjemności
6. "Nie chodzi o ciebie. Chodzi o mnie."
Nieprawda. Prawda jest taka, że chcesz wyjść od niej jak najszybciej (NO BA - od kretynki każdy chce uciec jak najdalej), żeby załapać się jeszcze na happy hours w pobliskiej knajpie ze striptizem :)
Autor: ŁG
Sprawdźcie w internecie pod taką frazą a wyskoczą setki potwierdzeń. I to jest prawda. Facet który che byc kulturalnym gościem i dobrym ojcem przegrał życie. Spotka go gorycz i upokorzenie. Przykre to panowie ale same nasze panie o tym mówią.
OdpowiedzUsuńNajczęściej kobieta zdradza męża kiedy? Na to odpowiada psychologia społeczna: Gdy ciężko zachoruje lub straci pracę. Takie sa udokumentowane badania. Sprawdźcie sami.
OdpowiedzUsuńCzekacie na ksiecia na bialym koniu i nie dostrzegacie, ze mozna kogos wlasnym zachowaniem w ksiecia przeobrazic, wystarczy dac mu szanse - a zycie leci nieublagalnie.
OdpowiedzUsuńAle tej szansy zwyczajnym, skromnym chlopakom nie dajecie, bo pierwszym faktorem, ktory decyduje o tym, czy z kims nawiazecie rozmowe, albo sie z nim umowicie, jest wyglad. I jesli macie do wyboru albo zwyczajnego chlopaka (moze niedoszlego ksiecia?) albo jakiegos zadufanego w sobie prostaka/ drania (oczywiscie o lepszym wygladzie i z lepszymi symbolami statusowymi) to wybieracie w 95% tego drugiego.
Po jakimś czasie ów SKARB, którego się szuka staje się nudny bo za delikatny, za mało stanowczy, za opiekuńczy, jakiś taki niedojrzały... a wy w szale szalejących hormonów połączonym ze zgrozą odchodzącej młodości zaczynacie szukać przeciwieństwa swego SKARBU bo tuż przed menopauzą trzeba zasmakować samca, którym wasz skarb nie jest. Nie będę tutaj wspominał o całej otoczce i opowieściach tworzonych celem usprawiedliwienia przedmenopauzalnych zachowań... przez koleżanki będziecie zrozumiane z pewnością. Bo one od dawna wiedziały, że wasz SKARB zwyczajnym draniem był.
OdpowiedzUsuńpo 13 latach małżeństwa gdy straciłem prace(mamy duże mieszkanie,samochód,ogródek,14 letnią córkę)to po miesiącu moja żona powiedziała mi że będziemy musieli się rozwieść,bo nie mam pracy.
OdpowiedzUsuńrozmawiać szczerze i o wszystkim. Kłamstwa mniej lub bardziej słodkie są niezbędne, bo inaczej "księżniczka" strzeli focha i będzie nadąsana aż ją przeprosisz za to, że powiedziałeś jej prawdę. Prawdą możesz dzielić się jedynie z kolegami.
OdpowiedzUsuńBzdura! Oto 6 prawdziwych rzeczy, których kobieta nie chce od ciebie usłyszeć:
OdpowiedzUsuń1. Mam ochotę na seks z Tobą
2. Nie mamy pieniędzy, może poczekajmy z tym do wypłaty
3. Wiesz, że nie przepadam za robieniem zakupów
4. Ja naprawdę lubię Twoją mamę ale czy musimy odwiedzać ją codziennie? Może dziś dla odmiany wyskoczymy do kina?
5. Nie uważasz, że 30 par butów to lekka przesada?
6. Ja wiem, że Majka to bardzo ciekawy serial ale czy mogłabyś dokończyć streszczanie mi ostatniego odcinka za 15 minut jak mecz się skończy?